Pozostałe

permakultura w ogrodzie

Permakultura w ogrodzie – bioróżnorodność

Permakultura to filozofia projektowania ogrodów i przestrzeni, która czerpie inspiracje z natury. Dzięki permakulturze ogrody stają się nie tylko miejscem estetycznym, ale także ekosystemem wspierającym różnorodne formy życia. W niniejszym artykule przyjrzymy się, czym jest permakultura i jakie działania możemy podjąć, by wzbogacić nasze ogrody o większą bioróżnorodność.

Czytaj dalej
Historia adopcyjna

Dom dla Łatka – historia pełna miłości

Łatek był psem, którego życie od samego początku nie oszczędzało. Urodził się na ulicy, bezdomny, w zapomnianej części miasta, gdzie rzadko kto zwracał uwagę na błąkające się zwierzęta. Był jednym z pięciu szczeniąt, które przyszły na świat w zrujnowanym budynku, a ich matka, choć robiła, co mogła, nie była w stanie zapewnić im odpowiedniej opieki. Sytuacja była trudna, a szanse na przeżycie niewielkie.

Czytaj dalej
Historia adopcyjna

Historia adopcji suczki Daisy

Kiedy Ania po raz pierwszy zobaczyła Daisy w schronisku, serce zabiło jej mocniej. Była to średniej wielkości suczka o miękkiej, brązowej sierści i dużych, smutnych oczach, które wydawały się mówić więcej niż jakiekolwiek słowa. Daisy miała za sobą trudne życie – została znaleziona przywiązana do drzewa w lesie, wycieńczona i zaniedbana. Mimo to nie straciła nadziei. Kiedy wolontariuszka ze schroniska zaprowadziła ją do Ani, piesek ostrożnie zbliżył się do niej, jakby chciał upewnić się, że można jej zaufać.

Czytaj dalej
Historia adopcyjna

Nowy dom dla Reksia – Historia adopcji

Reksio, mały kundelek o brązowej sierści i dużych, ufnych oczach, trafił do schroniska pewnego letniego dnia. Został porzucony w parku, gdzie spędził kilka dni, błąkając się pośród drzew i szukając jedzenia wśród śmieci. Był nieufny wobec ludzi, a jego łapy były pokaleczone od długiego wędrowania. Kiedy trafił do schroniska, personel od razu zauważył, że Reksio to pies z wielkim sercem, ale zranioną duszą. Każdego dnia siedział w kącie swojego boksu, patrząc na ludzi, którzy przechodzili obok, jakby nie wierzył, że ktoś mógłby chcieć dać mu nowy dom.

Czytaj dalej